Okazuje się, że chyba narzuciłam trochę za szybkie tempo, a tu czytelnicy bardzo zajęci – szkołą, pracą; niektórzy chorują... Ja sama też chorowałam, a poza tym mam w domu różne remonty i chwilami rzeczywiście trudno mi się zabrać za kolejny wpis. Tematów nie brakuje, ale czasem trudno znaleźć odpowiednią formę, odpowiednią ilustrację...
Może to i racja, że lepiej trochę zwolnić, aby spokojnie poczytać, zastanowić się i dać czas na komentarze.
Więc troszkę tniemy... Ale tylko troszkę.
I tylko mały wyjątek z dziennika z dnia 08.04.08
Zasłyszałam ostatnio w radiu coś takiego ładnego: „Ja powiem coś dziwnego, ty powiesz coś dziwniejszego, razem dojdziemy do rzeczy wielkich” czy jakoś tak, i ponoć powiedział to Gombrowicz.
2 komentarze:
KToś inny, bodajże jakiś matematyk móił, że jeśli jest rzecz, któej zrobić nie można, to kiedś znajdzie się kto kto nie będize o tym wiediząl i ją zrobi. Sens może nieco inny, ale podobny...
~Adam, 2008-10-07 15:02
15 kwietnia tego roku, w pamiętniku Nadii jest kilkanaście takich cytatów, wszystkich jakoś o matematyce i matematykach. Chyba w szkole Nadia się na te cytaty natknęła (nie wiem skąd i dlaczego, czy to jakaś akademia matematyczna czy co?), zachowała jeszcze wydruki na kolorowym papierze.
W każdym razie, potrafiła docenić piękno matematyki ( i innych nauk), mimo, że sama się uważała za matematyczną ignorantkę. Chciała wejść w ten świat.
Kiedyś przytoczę te cytaty, tylko muszę mieć nieco czasu na przepisanie.
mamaNadii, 2008-10-07 22:27
Prześlij komentarz