
Ciąg dalszy na temat tłumaczeń. Takie krótkie teksty są najtrudniejsze, bo każde słowo ma swoją wagę, nadaje taki, a nie inny odcień, wpływa na jakość rytmu całości. Moja przyjaciółka – anglistka starała się jak najwierniej oddać sens, ja czasem coś zmieniam ze względu na wydźwięk lub na rytm. Obie mamy tysiące wątpliwości, co do tego jak będzie najlepiej. Nawet wczoraj opublikowany tekst, dziś bym już nieco zmieniła. Mogę się zdać tylko na wyczucie, ale wiem, że i tak nie uda się pogodzić idealnej wierności oryginałowi z zachowaniem jakiejś zbliżonej formy. Mówi się, że tekstów literackich, a zwłaszcza poetyckich się nie tłumaczy tylko pisze na nowo w innym języku. Dlatego tak często to poeci tłumaczą poezję. Ja nie jestem poetką, mam świadomość własnej bezradności w tej materii, mimo relatywnie dużej swobody w posługiwaniu się słowami. Ale to za mało. Mogę też tylko się domyślać czy czasem inny szyk, inna forma gramatyczna zastosowana przez Nadię, to tylko błąd, przeoczenie, czy świadomy zabieg „łamiący” język po to by wprowadzić jeszcze coś...
Dlatego wykażcie wyrozumiałość i porównujcie sami czy zastosowany ekwiwalent jest właściwy.
Rysunek – Esty z Altersighta, jeden z moich ulubionych.
"unimportant"
"nieważne"
was it just a trivial misunderstanding
byłoż to tylko zwykłe nieporozumienie
was it simply a temporary tension
czy też po prostu chwilowe napięcie
or were we running to an obvious ending
czy zbliżaliśmy się do nieuchronnego końca
or were we looking for hell or whatever
czy piekła szukaliśmy czy czegokolwiek
it's unimportant now
teraz to już nieważne
how could it get so messed up
jak mogło wszystko tak się popsuć
it seemed to be so unimportant
a wydawało się być nieważnym
and it's unimportant now
i jest nieważne już
no one knows
nikt przecież nie wie
no one understands until they experience
nikt nie zrozumie zanim nie doświadczy
no one can stop it
powstrzymać nikt nie może
but it's over, honey
teraz już koniec, kotku
it's unimportant now
to nie jest ważne już
4 komentarze:
ogromnie podoba mi się pierwsza strofa. Cieszę się, że zamieszcza Pani tłumaczenia angielskich tekstów, bo Nadia często mi je podsyłała, a ja niestety nie byłam na tyle biegła w angielskim, żeby wszystko rozszyfrować.
Zadziwiająco wiele rzeczy, którymi przejmują się ludzie jest nieważne. I nie chodzi tu tylko o wygląd, dobór odpowiednich ubrań czy inne czysto estetyczne sprawy, ale te pozornie istotne w sprawach komunikacji. Bo gdyby każdy podchodził do życia i do swojej osoby z 500% więcj luzu (A może i 1000%, kto wie), życei byłby prostsze a i tak nie gubilibiśmy tego, co naprawę ważne. Cóż, takie jest moje odczucie.
Nie wiem czy "nieważność" tego czym się ludzie przejmują lub nie to kwestia luzu czy raczej przesuniętych priorytetów i ucieczki od spraw naprawdę ważnych do pozornie ważnych, a naprawdę idiotycznych wykreowanych problemów. To temat na dłuższą dyskusję. Bo to i czasy takie, i po raz kolejny, ogłupienie przez media kreujące problemy i kompleksy...
Cieszę się, że tłumaczenia są pomocne. Będą kolejne :-)
dobrze rozumiec
Prześlij komentarz