
Przerwę na chwilę publikowanie słownika, bo jest ważna sprawa.
Od dwóch lat, Nadia wraz z Olą, były wolontariuszkami i zbierały pieniądze na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, z czego bardzo była dumna, cieszyła się na to. Na pewno zbierałaby dalej, gdyby była z nami...
Ale jest sposób na to, aby także i teraz miała w tym swój udział, bo jestem pewna, że na pewno by tego chciała. Zarejestrowałam się dziś na Allegro jako Esty_W i zamierzam wystawić na aukcję na rzecz Orkiestry kilka oryginałów Jej rysunków, może parę innych drobiazgów, zastanowię się jeszcze do jutra co konkretnie.
I pierwsza prośba: weźcie w tym udział, nawet niewielkie pieniądze uzyskane w ten sposób na rzecz ratowania chorych dzieci, to cel, do którego, mam nadzieję, nie trzeba nikogo przekonywać.
Pozwólcie Nadii w ten sposób nadal brać w tym udział. Kupcie wystawione prace, pomożecie Jej jeszcze raz zagrać w tej pięknej kapeli.
I prośba druga do bielszczan: ponieważ wiem, że Ola nadal w tę najbliższą niedzielę będzie zbierała pieniądze na WOŚP, w tym samym miejscu co zwykle z Nadią, tj. obok KFC (plac Wojska Polskiego w Bielsku-Białej oczywiście), pomóżcie także jej, wrzućcie do jej puszki cosik, może także za Nadię.
A może się tam spotkamy? Np. o 12.00? Z kanapkami i termosami, bo jak Nadia zanotowała, cytując Olę: "głodny wolontariusz – to zły wolontariusz".
Ja tam będę.
A jutro podam szczegółowe informacje nt. aukcji i wystawianych przedmiotów z linkiem do odpowiedniej strony.
1 komentarz:
Mam do dziś taki identyfikator z 1994roku. :)
Prześlij komentarz